wydawnictwo Świat Książki |
Simon, Garance i Lola, trójka rodzeństwa, nie chcą brać udziału w nudnym weselu i postanawiają odwiedzić najmłodszego brata - Vincenta, mieszkającego w podupadającym zamku.
W trakcie zwiedzania lochów i starych komnat, podczas pikników w ogrodzie i tańców w cygańskim obozowisku wracają do nich wspomnienia z dzieciństwa, a beztroskie chwile pozwalają zapomnieć o małżeńskich kłótniach, miłosnych niepowodzeniach i problemach z sąsiadami.
Rodzeństwo kąpie się w rzece, tańczy na weselu u miejscowego głupka, szaleje przy piosenkach z czasów młodości. Wspólnie wypite wino pozwala im wyjaśnić dawne nieporozumienia i wrócić do czasów, kiedy różnice charakterów nie miały znaczenia.
Każdy z braci i sióstr wraca ze spontanicznej wycieczki z czymś cennym: nadzieją na miłość, spokojem ducha, a nawet... psem. Chwile spędzone razem dają im pewność, że mają na świecie kogoś, na kogo zawsze mogą liczyć.
Gavalda cieszy się we Francji dużą popularnością - i wcale mnie to nie dziwi. "Ostatni raz" nie jest może najbardziej wyszukaną czy odkrywczą książką na świecie, ale daje ukojenie i zapewnia miło spędzony czas - a to już bardzo dużo w dobie ciągłego pośpiechu i bezcelowych zajęć. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz