wtorek, 25 lutego 2014

„W innym czasie, w innym życiu”, Leif GW Persson


Wydawnictwo Czarna Owca

Po przeczytaniu pierwszej części trylogii policyjnej Perssona, miałam nadzieję, że znajdę w bibliotece kolejne tomy. Książka była ciekawa i wystarczająco długa, żeby zająć czytelnika na kilka wieczorów – czyli idealna na zimę. Następne pozycje z serii również mnie nie rozczarowały.

Fabuła „W innym czasie, w innym życiu” na pierwszy rzut oka zdaje się nie mieć bezpośredniego związku z „Między tęsknotą lata a chłodem zimy” – poza łączącym je miastem i policjantami. W roku 1975 w niemieckiej ambasadzie w Sztokholmie dochodzi do zamachu terrorystycznego. W 1989 roku policja znajduje zasztyletowanego w swoim mieszkaniu Kjella Erikssona. Obie sprawy wypływają w trakcie prowadzonego przez sztokholmską komendę w 2000 roku śledztwie. Co łączy te wydarzenia? Jaką rolę odegrała w nich przyszła minister obrony Helena Stein?

Druga część trylogii jest skomplikowana i trzeba się skupiać, żeby nie zgubić się w gąszczu wątków, informacji i postaci – zwłaszcza, że kilka z nich ma podobne nazwiska (problem pewnie nie istnieje dla Skandynawów, ale inaczej może być w przypadku czytelników nie władających szwedzkim czy norweskim). Ale kiedy już kilka razy wróci się do poprzednich stron, żeby upewnić się, że mowa jest o tym, a nie innym wydarzeniu, przyjemność z lektury wzrasta i pozostaje na stałym, wysokim poziomie. Na tyle wysokim, żeby z niecierpliwością czekać na możliwość przeczytania kolejnego, ostatniego już tomu serii Perssona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz