Wydana przez Prószyński i S-ka |
"Smak świeżych malin" to pierwsza z serii trzech "owocowych", powiązanych ze sobą, książek Izabeli Sowy. Główna bohaterka, Malina, studiuje zarządzanie na jednej z krakowskich uczelni, zmaga się ze "smokiem diety" i szuka miłości. Ot, kolejna babska historia, ktoś mógłby powiedzieć. Niby tak, ale powieść ma w sobie jakieś wyjątkowe ciepło i nie razi tanim sentymentalizmem. Sowa pisze dowcipnie, przekornie, z ironią. Z bohaterami można się utożsamić, ale jednocześnie są oni świeży, nie powielają dobrze znanych schematów.
Lubię wracać do fragmentów tej książki, kiedy mam gorszy dzień i potrzebuję pociechy. Farmaceutyczne eksperymenty Maliny, jej perypetie związane ze zmianą mieszkania i wróżby zakręconej babci- to wszystko poprawia mi humor nie gorzej niż tabliczka czekolady. A o ile to tańsze i lepsze dla talii!
Dziękuję Pani, Pani Izabelo, za stworzenie takiego pocieszacza!
A organizatorom akcji "Przytargaj książki" dziękuję za umożliwienie mi odzyskania tej książki i zdobycia kolejnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz