czwartek, 25 sierpnia 2011

14- syn tatuażystki

Jeśli chodzi o powieści obyczajowe, jednym z moich ulubionych pisarzy jest John Irving. Czytałam kilka jego książek, najbardziej chyba podobała mi się "Ostatnia noc w Twisted River", którą kupiłam w zeszłym roku. Jednak po lekturze "Zanim Cię znajdę", mam wątpliwości, która z nich powinna być numerem jeden.

Jack Burns wychowuje się bez ojca, łamacza kobiecych serc, nie stroniącego nawet od seksu z nastolatkami. William Burns, utalentowany organista, uzależniony od tatuaży, zostawia matkę Jacka, Alice, w ciąży i odmawia utrzymywania kontaktów z synem. Kobieta postanawia znaleźć kochanka, zabierając czteroletniego Jacka w podróż po Europie.

Dorosły Jack Burns, znany aktor, dowiaduje się, że matka, opowiadając mu o Williamie, nie była do końca szczera. Chcąc dotrzeć do prawdy o swoich rodzicach, musi zmierzyć się nie tylko z szokującymi faktami, ale również z własnymi demonami- nieumiejętnością tworzenia więzi, słabością do dziwnych, często dużo starszych kobiet.Postanawia odbyć podróż, która całkowicie zmieni jego życie.

Wydana przez Wydawnictwo Prószynski i s-ka
Powieści Irvinga, chociaż bardzo obszerne, nie są nudne ani przez moment. W "Zanim Cię znajdę", na niemal sześciuset stronach, jest miejsce na śmiech i łzy, a przede wszystkim na zachwyt nad kunsztem autora. Gorąco polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz